Po kolejnej, długiej przerwie wracam ze stylizacją. Kocham tę moją skórę!Szkoda, że będę musiała czekać kilka miesięcy zanim znów ją założę. Zdjęcia robione były tydzień temu, kiedy było w miarę ciepło i byłam jeszcze zdrowa. Od 23 listopada aż do minionej soboty, każdy mój dzień był bardzo intensywny i pewnie dlatego przypłaciłam zdrowiem. Jest o tyle lepiej, że jestem już w stanie pisać tego posta :)
skóra - Bershka
bluzka - H&M Young
legginsy - Tally Weijl
biżuteria - Diva
buty - Clara Barson
Zamykam komputer i idę dalej w kimono odpoczywać! Po regeneracji poczytam Wasze blogi! :)
pozdrawiam,
E K